Sam Altman, dyrektor generalny OpenAI, ogłosił plany inwestycyjne na niespotykaną dotąd skalę, które mają zdefiniować nową erę internetu. Jednocześnie firma wykonuje strategiczne ruchy w Europie, uruchamiając we współpracy z SAP i Microsoft specjalną inicjatywę dla niemieckiego sektora publicznego, kładąc nacisk na suwerenność danych.
Gigantyczna skala inwestycji w infrastrukturę AI
Stojąc na spalonej słońcem ziemi w Teksasie, gdzie wkrótce powstanie potężny kompleks centrów danych, Sam Altman przedstawił wizję największej rozbudowy infrastruktury w historii współczesnego internetu. Projekt, realizowany we współpracy z firmami Oracle, Nvidia i SoftBank, zakłada budowę instalacji o łącznej mocy 17 gigawatów.
Aby zobrazować tę skalę – w ciągu niespełna 48 godzin OpenAI ogłosiło zobowiązania równe mocy produkcyjnej 17 elektrowni jądrowych lub około dziewięciu Zapór Hoovera. Planowana infrastruktura będzie wymagać ilości energii elektrycznej wystarczającej do zasilenia ponad 13 milionów amerykańskich gospodarstw domowych.
Kwoty również robią wrażenie. Przy koszcie około 50 miliardów dolarów za jedną lokalizację, łączne wydatki OpenAI na te projekty sięgną około 850 miliardów dolarów. To niemal połowa globalnych inwestycji w infrastrukturę AI, które bank HSBC prognozuje na 2 biliony dolarów. Altman rozumie obawy związane z tak ogromnymi wydatkami, ale odrzuca sugestie, że to przesada.
„Ludzie się martwią. Całkowicie to rozumiem. Myślę, że to naturalna reakcja” – powiedział Altman we wtorek w wywiadzie dla CNBC. „Rozwijamy się szybciej niż jakakolwiek firma, o jakiej kiedykolwiek słyszałem”.
Podkreślił, że ten boom budowlany jest odpowiedzią na gwałtownie rosnące zapotrzebowanie, wskazując na dziesięciokrotny wzrost wykorzystania ChatGPT w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Stwierdził, że sieć superkomputerowych ośrodków jest niezbędna, aby w pełni wykorzystać możliwości sztucznej inteligencji. „Tyle potrzeba, aby dostarczyć AI” – powiedział. „W przeciwieństwie do poprzednich rewolucji technologicznych, tutaj wymagana jest ogromna infrastruktura, a to, co widzimy, jest tylko jej niewielkim fragmentem”.
Wąskie gardła, ryzyko bańki i obawy o model finansowania
Okazuje się, że największym wąskim gardłem dla rozwoju sztucznej inteligencji nie są pieniądze czy chipy – jest nim energia elektryczna. Z tego powodu Altman osobiście inwestuje w firmy z sektora energetyki jądrowej, postrzegając ich stabilną i skoncentrowaną produkcję jako jedno z niewielu źródeł zdolnych zaspokoić ogromny apetyt AI na prąd.
Krytycy ostrzegają jednak przed bańką spekulacyjną. Wskazują, że firmy takie jak Nvidia, Oracle, Broadcom i Microsoft zyskały setki miliardów dolarów na wartości rynkowej dzięki współpracy z OpenAI, które jednocześnie generuje ogromne koszty. Wartość rynkowa Nvidii i Microsoftu wynosi obecnie łącznie 8,1 biliona dolarów.
Sceptycy wskazują również na coś, co wygląda jak zamknięty model finansowania. OpenAI przeznacza setki miliardów dolarów na projekty, które opierają się na partnerach takich jak Nvidia, Oracle i SoftBank. Te same firmy jednocześnie inwestują w te projekty, a następnie odzyskują środki poprzez sprzedaż chipów i wynajem centrów danych.
Sarah Friar, dyrektor finansowa OpenAI, przedstawia inną perspektywę. Twierdzi, że cały ekosystem łączy siły, aby sprostać historycznemu wzrostowi zapotrzebowania na moc obliczeniową, a wielkie rewolucje technologiczne zawsze wymagały tak odważnych i skoordynowanych działań.
Altman dodaje, że cykle nadmiernych i niedostatecznych inwestycji charakteryzowały każdą poprzednią rewolucję technologiczną. „Ludzie stracą pieniądze, zarówno przez nadmierne inwestowanie, jak i przez niedoinwestowanie i brak wystarczających mocy” – powiedział. „Jednak jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie wartość tej technologii dla społeczeństwa będzie gigantyczna”.
Strategiczny krok w Europie: OpenAI dla Niemiec
Równolegle do globalnej ekspansji, OpenAI podejmuje strategiczne działania na kluczowych rynkach. Jednym z nich są Niemcy, gdzie firma SAP i OpenAI ogłosiły uruchomienie inicjatywy „OpenAI dla Niemiec”. Jest to partnerstwo mające na celu dostarczenie wiodącej technologii AI od OpenAI oraz doświadczenia SAP w aplikacjach dla przedsiębiorstw do niemieckiego sektora publicznego.
Kluczowym elementem inicjatywy jest zapewnienie suwerenności danych. Usługa będzie działać w ramach spółki zależnej SAP, Delos Cloud, opartej na technologii Microsoft Azure. Współpraca ma umożliwić milionom pracowników sektora publicznego bezpieczne i odpowiedzialne korzystanie ze sztucznej inteligencji, przy jednoczesnym spełnieniu rygorystycznych norm dotyczących suwerenności danych, bezpieczeństwa i prawa.
„Zastosowana sztuczna inteligencja jest tym, co naprawdę tworzy wartość” – powiedział Christian Klein, CEO SAP SE. „Łączymy doświadczenie SAP w dziedzinie suwerennej chmury z wiodącą technologią AI od OpenAI, aby stworzyć rozwiązania AI zbudowane w Niemczech, dla Niemiec”.
Sam Altman dodał: „Dzięki OpenAI dla Niemiec będziemy współpracować z lokalnymi partnerami, aby rozszerzyć potencjał AI na sektor publiczny, pomagając ulepszać usługi i zapewniając, że korzyści płynące ze sztucznej inteligencji są dzielone w całym kraju, zgodnie z niemieckimi wartościami zaufania i bezpieczeństwa”.
Cyfrowa transformacja i krajowe ambicje
Współpraca, której start zaplanowano na 2026 rok, ma na celu pomoc pracownikom niemieckich urzędów, administracji i instytucji badawczych w przyspieszeniu codziennej pracy, aby mogli poświęcać więcej czasu ludziom, a nie formalnościom. Inicjatywa ma również stać się podstawą do tworzenia dedykowanych aplikacji dla sektora publicznego i integracji agentów AI bezpośrednio z istniejącymi procesami w celu automatyzacji i usprawnienia np. zarządzania dokumentacją.
Aby wesprzeć ten projekt, SAP planuje rozbudowę istniejącej infrastruktury Delos Cloud w Niemczech do 4000 procesorów graficznych (GPU) przeznaczonych do obsługi zadań AI. W przyszłości planowane są dalsze inwestycje, które mają rozszerzyć suwerenną ofertę na inne branże i rynki w całej Europie.
Inicjatywa „OpenAI dla Niemiec” bezpośrednio wspiera niemieckie narodowe ambicje w dziedzinie AI. Rząd federalny dąży do tego, aby do 2030 roku sztuczna inteligencja generowała do 10% PKB, co sygnalizuje ogromny nacisk na jej wdrożenie w gospodarce i sektorze publicznym.
More Stories
Dynamiczne wzrosty na giełdzie w Tokio i wahania na rynku walutowym
Powrót do korzeni: LG stawia na zaawansowane komponenty
Gigant na rynku mediów lokalnych: Nexstar przejmuje Tegna za 6,2 miliarda dolarów